Dwa pierwsze zdjęcia-są zrobione po kolizji,oczekiwałem na decyzje,pasażerka już została przetransportowana do szpitala.
Te zdjęcia zostały zrobione na spokojnie już po deszczu następnego dnia.
Widoczny szlif na szczęce-wizjer nie zarysowany.
Tu widać gdzie kask miał zderzenie z asfaltem.
Widoczne pęknięcie kasku.
Moja kurtka motocyklowa.
Widoczne przetarcia na prawym łokciu- pod spodem protektor,nienaruszony-choć czytałem że protektor który raz przyjął uderzenie-musi zostać wymieniony ( zresztą nie wiem czy tę kurtkę będę nosił-naprawiał )
Spodnie pasażerki-widoczna dziura-gdzieś się zahaczyły.
Najważniejsze, że nic poważnego się nie stało. Odzież można kupić nową.
OdpowiedzUsuń